na imprezę

na imprezę, randka, sweet

szarlotka: lek na doła

Najpierw z początku lipca zrobiła się połowa sierpnia, potem tuż po powrocie z sierpniowych wakacji zrobił się październik. Zimno jak w psiarni, ciemno, nasz burunduk zapada w sen zimowy, sezon znika na horyzoncie jak tylne światła pociągu, przed oczami stają wszystkie te niezrobione przepisy, które będą musiały poczekać do przyszłego roku. Nie zdążyłem nawet zrobić […]

na co dzień, na imprezę, porządne mięcho, wół

hackowanie pieczeni czyli jak zmiękczyć wołu

To dziś czas na zrobienie czegoś na ukojenie nerw, na długą, niespieszną zabawę w kuchni.Zawsze z zaskoczeniem czytam przepisy na pieczeń wołową, w których pojawia się zalecenie “piecz godzinę – półtorej”. Tyle czasu na przyrządzenie kawałka wołowiny pieczeniowej przewiduje nawet Jamie Oliver w “Każdy może gotować”. Moja Świętej Pamięci babcia nastawiała pieczeń wołową w przeddzień […]

Bliski Wschód, na imprezę, notatki ze Stambułu, pizza rządzi, Śródziemnomorze, vege

tureckie pide: lepsze niż pizza

Najdłużej trzymają mi się w głowie wspomnienia, w których widoki łączą się ze smakami, wrażenia estetyczne z kulinarnymi, słowem: zwiedzanie z jedzeniem. W przypadku pide było tak:Po pierwsze: gdy zajechaliśmy do Stambułu, lało jak z cebra i zbliżał się wieczór. Przytłoczeni plecakami dowlekliśmy się do hostelu Cheers, gdzie Tarik, jego nieoceniony właściciel i spiritus movens, […]

jeden gar, na imprezę, o kurczę, Śródziemnomorze

kurczakowy tażin z kiszonymi cytrynami

Kuchnia Maroka to absolutnie niepowtarzalna spośród tradycji kulinarnych Śródziemnomorza. Łączy w sobie słoneczną prostotę kuchni znad Mare Nostrum (łacińska nazwa Morza Śródziemnoego – “Nasze Morze” – to chyba najpiękniejsza metafora kuchni tego regionu, które tak wiele mają ze sobą wspólnego i tak wiele między sobą wymieniły), surowość tradycji kulinarnej pustynnych nomadów, aromatyczność kuchni arabskiej – […]

na imprezę, randka, sweet

love marchewkowe

Na zarzut, że pieczenie ciast jest niemęskie zwykle odpowiadam, że niemęskie jest opieprzanie się przed telewizorem, gdy kobieta zasuwa w kuchni. Ale okej, rozumiem jeśli ktoś rolę faceta w kuchni widzi raczej w kontekście solidnych kawałów grillowanego mięsa, ostatecznie gotowania bigosu. Pieczenie ciast rzeczywiście jakoś trudniej przyjąć do wiadomości nawet tym szczęśliwym posiadaczom chromosomu Y, […]

kilkanaście minut roboty, na imprezę, pikanteria, randka, vege, zupa dobra rzecz

seksowny i pikantny chłodnik arbuzowy

Na zewnątrz 35 stopni, a my z Lepszą Połową wymyśliliśmy sobie na dzisiaj gotowanie hurtowych ilości sosu pomidorowego do słoików. Więc temperatura w mieszkaniu dorównuje tej na zewnątrz. Wino w kieliszkach grzeje się w kilka minut. Pot się leje po różnych strategicznych częściach ciała. Za to w kuchni pachnie obłędnie.Na takie zagęszczenie sensoryczne jedna jest […]

na imprezę, randka, sweet

pijane crumble

Ile razy serce się Wam z młodej piersi wyrywało w wielkim bólu i rozterce, ile razy żal duszę ściskał, serce boleść czuło, a wszystko osnuwał czarny pająk smutku – gdy trzeba było wyrzucić owoce spod nalewki? Gdy już oddały wszystko spirytusowi, przesiąknięte procentami i zmacerowane, lądowały na śmietniku, narażając drobne ptactwo polne i pomniejsze gryzonie […]

jeden gar, na co dzień, na imprezę, pomidor twoim sojusznikiem

Winny indyk!

Jamiego Olivera szanuję i lubię. Szanuję za to, że o coś mu chodzi – w przeciwieństwie do kuchennych celebrytów, którzy na ekranie pokazują, jacy są zarąbiści, Oliver walczy ze światem głupiego, złego i szkodliwego jedzenia (czego przykładem choćby to fenomenalne wystąpienie na TEDzie >> ). Lubię – bo nie usiłuje on z kuchni robić wojskowych […]

buractwo, kilkanaście minut roboty, kuchnia żydowska, na imprezę, ryba

Buraki na śledziku

Ciąg dalszy propozycji pod hasłem zbliżającego się święta Purim, o którym pisałem w przepisach na cymes mięsny i wegetariański. Święto to, jako się rzekło, nie obędzie się bez napojów wyskokowych. A dla tych ostatnich, jak wiadomo, śledzik stanowi towarzystwo doskonałe. Kto się spóźnił na ostatki, ma jeszcze szansę na śledzika w Purim, czyli żydowski karnawał […]

Europa Środkowa, jeden gar, kuchnia żydowska, na co dzień, na imprezę, sweet, vege

Cymes w wersji vege

Bardzo mało jest dziś ludzi obchodzących w Polsce święto Purim – bodaj najweselsze ze świąt żydowskich. Mało kto pewnie wie nawet, co to za święto. A przecież jeszcze nie tak dawno Purim obchodził więcej niż co dziesiąty mieszkaniec Rzeczpospolitej. I w bogatych, i w ubogich domach serwowano świąteczne potrawy, sprawiano sobie prezenty i wygłupiano się […]