Tag: pomidory

comfort food, mięso mielone, notatki z Neapolu, notatki z Włoch, pomidor twoim sojusznikiem, porządne mięcho, Śródziemnomorze, wół

Notatki z Neapolu: mięsna rozpusta, czyli ragù napoletano z klopsikami

Po całym dniu włóczenia się po Neapolu, dniu wypełnionym nieprzytomnie dobrym jedzeniem i uderzającymi kontrastami, wracaliśmy na Quartieri Spagnoli do naszego basso – ciasnego mieszkania, do którego drzwi wiodą prosto z wąskiego zaułka; to były mieszkania biedoty, żyło się w nich – i żyje do dziś – niemal jak na ulicy, przesiadując w jedynym, umieszczonym tuż […]

comfort food, na imprezę, notatki z Neapolu, pizza rządzi, Śródziemnomorze

Notatki z Neapolu: prawdziwa pizza neapolitańska

Miasto szalone. Takie, w którym zakochuje się człowiek od pierwszej chwili, albo od pierwszej chwili zaczyna pałać doń nienawiścią. Z wielu przyczyn lepiej pójść tą pierwszą drogą – a przyczyny kulinarne są najważniejszymi. Miasto nieokiełznane, nieuładzone, niepoddające się regułom. Miasto, gdzie wyraźna nuta anomii przywodzi na myśl raczej Amerykę Południową, ale w którym powstają oddolne […]

comfort food, jeden gar, notatki z Burgundii, porządne mięcho, wół

Boeuf Bourguignon i słowo o robieniu z kuchni talent show

Jest w kulinarnej telewizji jeden pan. Nazwijmy go Pan Olejarz, albowiem jeszcze niedawno prowadził program sponsorowany przez producenta rafinowanego oleju, i bez mrugnięcia okiem, patrząc prosto w obiektyw kamery zapewniał, że olej taki z powodzeniem zastąpić może oliwę z oliwek. No więc Pan Olejarz ma nowy program. Przychodzi do ludzi, zagląda im w gary, nosek […]

pizza rządzi, podstawy, Śródziemnomorze

Już nigdy nie zamówisz pizzy (podstawowy przepis na ciasto do pizzy)

“Dostawa tak do godziny” – to bezlitosne hasło, które podczas zamawiania pizzy doprowadza nas, wygłodniałych samców, do rozpaczy. A potem przyjeżdża pudło z rozmokniętą, chłodną żujką przysypaną odrobiną szynki nastrzykniętej wiadrem solanki, warzywami z mrożonki i wyrobem seropodobnym (nie żartuję – ten tańszy substytut wyrabia się z odtłuszczonego mleka – bo tłuszcz można sprzedać drożej […]