pizza rządzi

comfort food, do poczytania, notatki z Alzacji, Notatki z Francji, pizza rządzi

Flammkuchen: gdy wykupili ci drożdże

Kiedy już opada mierzwa internetowych podśmiechiwajek nad pustoszejącymi regałami makaronu, mąki i papieru toaletowego, nagle się okazuje, że może posiadanie sensownych zapasów w spiżarni wcale nie jest takie głupie. I to nie tylko w czasach kryzysów, ale też na co dzień. Mąka, oliwa, kilka puszek pomidorów, worek ziemniaków, parę mrożonek, nieco słoików. Chociażby po to, […]

comfort food, na imprezę, notatki z Neapolu, pizza rządzi, Śródziemnomorze

Notatki z Neapolu: prawdziwa pizza neapolitańska

Miasto szalone. Takie, w którym zakochuje się człowiek od pierwszej chwili, albo od pierwszej chwili zaczyna pałać doń nienawiścią. Z wielu przyczyn lepiej pójść tą pierwszą drogą – a przyczyny kulinarne są najważniejszymi. Miasto nieokiełznane, nieuładzone, niepoddające się regułom. Miasto, gdzie wyraźna nuta anomii przywodzi na myśl raczej Amerykę Południową, ale w którym powstają oddolne […]

pizza rządzi, Śródziemnomorze, vege

pizza z kamienia #2: kapary z chili, pizza bianca i szamot vs granit

Według wydanego właśnie raportu “Polska kulinarnie” autorstwa Interactive Research Center, Cube Group i Ciszewski MSL, kuchnia włoska jest wśród internautów prawie najpopularniejsza (wskazało ją 48% badanych) – prześciga ją tylko, a jakże, kuchnia polska (56%). Potem długo, długo nic i na trzecim miejscu pojawia się kuchnia chińska (24%), następnie meksykańska, grecka i amerykańska. Najczęściej wybieramy więc […]

pizza rządzi, pomidor twoim sojusznikiem, Śródziemnomorze

Pizza z kamienia

Dokładnie tak. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem drugiego – po zmywarce – najfajniejszego urządzenia kuchennego. Chodzi o, proszę Państwa, kamień do pizzy. To, co się dzieje za sprawą kamienia do pizzy, jest rewolucją totalną, epifanią i eureką, nowym wspaniałym światem. Ogólnie rzecz biorąc – kamień to dwucentymentrowej grubości i przycięty do wymiarów 30×40, czyli mieszczący […]

Bliski Wschód, na imprezę, notatki ze Stambułu, pizza rządzi, Śródziemnomorze, vege

tureckie pide: lepsze niż pizza

Najdłużej trzymają mi się w głowie wspomnienia, w których widoki łączą się ze smakami, wrażenia estetyczne z kulinarnymi, słowem: zwiedzanie z jedzeniem. W przypadku pide było tak:Po pierwsze: gdy zajechaliśmy do Stambułu, lało jak z cebra i zbliżał się wieczór. Przytłoczeni plecakami dowlekliśmy się do hostelu Cheers, gdzie Tarik, jego nieoceniony właściciel i spiritus movens, […]

pizza rządzi, Śródziemnomorze, vege

Razowa pizza z cukinią: żeby zgubić brzuch na wiosnę

No, teraz się zacznie. Będzie awantura. Już za pizzę z ziemniakami mi się dostało, na Facebooku toczyła się o to spora dyskusja – włoska ona była, czy nie włoska? A teraz po tym, jak nawyzłośliwiałem się na temat “pizzy góralskiej” czy “pizzy kebab”, postanowiłem nagle wyskoczyć, jak ten pijany zając z konopi, z pizzą razową. RAZOWĄ??? […]

pizza rządzi, Śródziemnomorze, vege, ziemniak nie jest nudny

Pizza z ziemniakami – na pohybel statystykom

70% zamówień pizzy w Polsce dokonują faceci – przeczytałem w bardzo ciekawym opracowaniu opublikowanym wczoraj przez PizzaPortal.pl. Światowa kariera pizzy, nieporównywalna chyba z żadnym innym daniem, wynika chyba po części z tego, że w ramach pizzy każdy znajdzie coś dla siebie, a po części z tego, że jest ostatnią deską żywieniowego ratunku. Nie ma nic […]

pizza rządzi, Śródziemnomorze

Na Dzień Faceta: pizza z winogronami, szynką i rozmarynem

Kto nie lubi pizzy? Który facet nie lubi pizzy? Co może sprawić większą obiadową frajdę niż pizza? Jeszcze zdążycie na obiad. Poniżej propozycja pizzy, która nie jest możne kompozycją często spotykaną w polskich pizzeriach, gdzie króluje “pizza chłopska”, “pizza góralska” i “pizza kebab” (!!!), ale zaręczam, że jest to propozycja fantastyczna. Nie przeciąża też żołądka, […]

pizza rządzi, podstawy, Śródziemnomorze

Już nigdy nie zamówisz pizzy (podstawowy przepis na ciasto do pizzy)

“Dostawa tak do godziny” – to bezlitosne hasło, które podczas zamawiania pizzy doprowadza nas, wygłodniałych samców, do rozpaczy. A potem przyjeżdża pudło z rozmokniętą, chłodną żujką przysypaną odrobiną szynki nastrzykniętej wiadrem solanki, warzywami z mrożonki i wyrobem seropodobnym (nie żartuję – ten tańszy substytut wyrabia się z odtłuszczonego mleka – bo tłuszcz można sprzedać drożej […]